Horyzonty Wychowania (Apr 2017)
Kondycja moralna społeczeństwa polskiego
Abstract
Zmiany dokonujące się – ujmując sprawę najogólniej – w międzyludzkim współżyciu niepokoją tych, którzy bacznie obserwują rzeczywistość i wsłuchują się w opinie socjologów. Przekonanie, także przyjmowane przez niektórych moralistów katolickich (zob. VS 36), że wszystkie poglądy i systemy wartości zależą od specyficznych okoliczności historycznych i społecznych, nosi znamiona źle rozumianej autonomii. „Autonomia rozumu – czytamy w encyklice Veritatis splendor – nie może oznaczać tworzenia przez sam rozum wartości i norm moralnych. Gdyby ta autonomia prowadziła do negacji uczestnictwa rozumu praktycznego w mądrości Stwórcy i Boskiego Prawodawcy, albo gdyby miała wskazywać na wolność tworzenia norm moralnych, zależnie jedynie od okoliczności historycznych lub od potrzeb ludzkich społeczeństw i kultur, to taka rzekoma autonomia sprzeciwiałaby się prawdzie o człowieku, której naucza Kościół ” (VS 40). Już z tego kontekstu wypowiedzi łatwo przekonać się, że „sposób, w jaki pojmuje się relację między wolnością a prawem, jest ściśle związany z koncepcją sumienia” (VS 54).