Prace Filologiczne. Literaturoznawstwo (Jun 2021)
Zbigniew Morsztyn spotyka Stephena Dedalusa
Abstract
Esej wyrasta z namysłu nad totalnością literatury − i jej bezczasowością. Stanowi próbę odczytania na nowo Myśli ludzkiej Zbigniewa Morsztyna i zarazem krótkiego ustępu Portretu artysty z czasów młodości Jamesa Joyce’a. Znalezione w obu tekstach kosmografie okazują się nie tylko alegorycznymi mapami ludzkiej duszy − odpowiednio barokowej (geocentrycznej) i modernistycznej (egocentrycznej) − ale też negatywowymi kopiami samych siebie. Joyce i Morsztyn, tak jak św. Augustyn w dziesiątej księdze Wyznań, znaleźli w swoich duszach „wszystko”. Obaj, w sposób figuratywny, opisali mikroskopijną zawartość myślenia jako nieskończoną w Pascalowskim sensie tego pojęcia − jakkolwiek ich opisy, o dziwo, są względem siebie jakby symetrycznie odwrócone.
Keywords