Dyskurs & Dialog (Jan 2021)
O niewidocznych przeszkodach dialogu i próbie jego ocalenia
Abstract
W finale artykułu Katarzyny i Andrzeja Zybertowiczów poruszającego kwestię tzw. Czarnego Protestu sformułowano zaproszenie do dyskusji. Postanowiliśmy wyjść temu zaproszeniu naprzeciw, tym bardziej po rozpoznaniu, że warunki prowadzenia dialogu w ramach wytyczonych przez tekst Zybertowiczów zostały mocno nadwyrężone. Dlatego nasza wypowiedź skupia się przede wszystkim na rozpoznaniu kluczowych trudności, które – w naszej ocenie – w poważnym stopniu utrudniają dialog na temat kwestii stanu prawnego dopuszczalności aborcji i związanych z tym protestów. Wskazujemy pięć postaci różnorodnego „osłabiania” w omawianym tekście pozycji rozmówcy. Są to: 1. paternalizm akademicki lub naukowy, 2. tak zwany przywilej „władców dyskursu”, 3. problematyczność rzekomej faktualności, 4. problem domniemanej „niewinności” języka oraz 5. przesadnie kasandryczny charakter diagnozy znamion upadku europejskiej kultury. Po rozpoznaniu tych trudności, jako propozycję ich przezwyciężenia poddajemy pod rozwagę zapożyczoną z „Ćwiczeń Duchowych” św. Ignacego Loyoli formułę „Presupponendum”, czyli czterech warunków prowadzenia dialogu. Są nimi: dążenie do ratowania wypowiedzi adwersarza, podjęcie wysiłku hermeneutycznego, dążenie do poprawy rozmówcy oraz jego „ocalenie”.