Verbum Vitae (May 2017)

„Bóg stworzył wszystko dla człowieka”? Zderzenie kosmocentryzmu z antropocentryzmem w późnoantycznej wizji świata stworzonego

  • Mieczysław Paczkowski

DOI
https://doi.org/10.31743/vv.1760
Journal volume & issue
Vol. 31

Abstract

Read online

Spojrzenie na chrześcijańskie podejście do przyrody wymaga zanalizowania wzajemnych relacji pomiędzy koncepcjami antropocentryzmu i kosmocentryzmu. Obie te wizje rzeczywistości wydają się być kluczem do całościowego ujęcia relacji człowiek – natura. Chrześcijański antropocentryzm często jest obwiniany o to, że stał się przyczyną obecnego kryzysu ekologicznego. Wyznawcy Chrystusa są oskarżeni o niszczenie harmonii świata i jego zasobów. Jednak chrześcijański antropocentryzm nie był najwyższą i niezależną zasadą. Chrześcijaństwo musiało skonfrontować się z wizją natury i człowieka propagowaną przez filozofię grecką i rzymski realizm. Pisarzom Kościoła nasza cywilizacja zawdzięcza niezwykle cenne rozważania o dobroci i pięknie stworzenia. Według perspektywy patrystycznej człowiek zajmuje najważniejsze miejsce w świecie przyrody, lecz nie jest to pozycja despoty, który ma nieograniczone prawo do eksploatowania zasobów naturalnych. Istota ludzka, należąca do porządku stworzenia, ma specyficzną misję i obowiązki wobec widzialnego świata. Człowiek stanowi jakby pomost pomiędzy stworzeniami a Bogiem, jest jakby kapłanem liturgii kosmicznej. U Ojców Kościoła można było zauważyć odnośniki biblijne, przede wszystkim do Rdz i Rz 8,18-22. W przypadku perykopy pawłowej ma się do czynienia z podwójną tendencją interpretacyjną: antropologiczną i kosmologiczną. Ojcowie Wschodu, nawiązując do podziwu okazywanego siłom natury w cywilizacji greckiej, preferowali interpretację kosmologiczną. Z kolei na łacińskim Zachodzie na plan pierwszy wysuwała się kwestia podporządkowania ziemskiego istnienia wyższym zasadom, jakimi były teocentryzm i chrystocentryzm. W ten sposób cała rzeczywistość widzialna została przez chrześcijaństwo przemyślana i głęboko ubogacona.

Keywords