Filologia Polska (Dec 2017)
Sienkiewicz – interpretacyjne spory (do jubileuszowego roku 1900)
Abstract
Niemal od początku Sienkiewicz był pisarzem kontrowersyjnym. Pierwszy spór rozegrał się wokół opowiadania Szkice węglem i wokół założeń tego utworu. Sam pisarz był pewien ostrej reakcji, ale nie spodziewał się jej ze strony pozytywistycznych krytyków. Atak w „Przeglądzie Tygodniowym” spotkał się jednak ze sprzeciwem nie tylko Bolesława Prusa, ale także Aleksandra Świętochowskiego. Reakcja na Szkice zachęciła Sienkiewicza do projektu napisania cyklu o podobnym pamfletowym tonie, z którego jednak zrezygnował. Kolejny spór – o wiele szerszym zasięgu – wywołało ukazanie się pierwszej powieści historycznej Sienkiewicza Ogniem i mieczem. Tutaj szczególnie mocno zarysowały się kontrowersje między skrzydłami ideowymi: konserwatyzmem a pozytywizmem. Na czoło wysunęły się dwa wielkie omówienia: Stanisława Tarnowskiego i Bolesława Prusa. Ten spór właściwie sformułował zasadnicze różnice poglądów na dzieło Sienkiewicza i uformował stereotyp oceny jego twórczości, do którego przede wszystkim zaczęli się odnosić późniejsi krytycy. Od tego momentu zasadnicze bieguny stosunku do Sienkiewicza oscylowały wokół kultu i anatemy. Sam pisarz starał się neutralizować spory, określając swoje ideowo-artystyczne stanowisko jako antydoktrynalne (w liście do Stanisława Witkiewicza). Kolejny spór wybuchł na początku XX wieku w czasie obchodów jubileuszowych 25-lecia twórczości pisarza i później; na łamach „Głosu” pojawiły się pierwsze opinie krytycznie oceniające całokształt twórczości Sienkiewicza. Najsłynniejsze stały się eseje Stanisława Brzozowskiego. Na biegunie przeciwnym znalazły się wystąpienia adoratorów Sienkiewicza z Józefatem Nowińskim na czele. Dlaczego Sienkiewicz tak animował adherentów? Co budziło krytycyzm, a co wpływało na apoteozę? Jedną z zasadniczych kwestii jest wpływ Sienkiewicza na procesy tożsamościowe. Jak twierdził Józef Chałasiński, Sienkiewicz stworzył trwały szlachecki etos polskiej inteligencji. Spór o pisarza jest zatem sporem o genealogię polskiej inteligencji i wizję przeszłości narodowej. Pozostaje jednak pytanie, o ile jest to zgodne z wyobrażeniami ewokowanymi przez twórczość samego pisarza?